Monday 22 December 2014


W weekend wybraliśmy się na ostatnią porcję zakupów przedświątecznych i przy okazji odwiedziliśmy centrum miasta, które zostało przyozdobione na święta. Na środku rynku stoi ogromna choinka, a koło niej mamy ogromne lodowisko, na którym JJ chciał spróbować swoich sił. W okół stoi mnóstwo straganów w stylu Wiktoriańskim, w których można znaleźć wspaniałe, ręcznie robione ozdoby, pachnące wieńce, grzane wino oraz inne napoje rozgrzewające. W powietrzu unosi się zapach prażonych orzeszków, pieczonych kiełbasek, pomarańczy i cynamonu. Z głośników sączą się świąteczne piosenki, które zagłuszane są śmiechem dzieci i radosnymi rozmowami. Do całości brakuje jedynie śniegu, bo ten który widać na zdjęciach jest artificial. 














2 komentarze: